Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Jacek Taran: Co z Pałacem Saskim? Odbudowywać?
Robert Konieczny, architekt: Kiedyś myślałem, że tylko projektowanie w sposób maksymalnie współczesny ma sens, bo architektura powinna być znakiem czasów, w których powstaje. Dziś nie jestem tak radykalny. Podstawowym warunkiem udanej realizacji czegoś, co ma współgrać z historią, muszą być działania bardzo przemyślane, przedyskutowane. To nie mogą być projekty robione na chybcika, jak stało się np. po pożarze katedry Notre Dame. Powstało wówczas wiele propozycji zupełnie absurdalnych, które ośmieszały współczesną architekturę. Odbudowa Pałacu Saskiego ma sens z punktu widzenia urbanistyki. Jego powstanie może uporządkować chaos, który jest w tym miejscu, i zmienić krajobraz miasta, ale to powinno być zrobione mądrze.
Czyli jak?
To nie powinna być architektura w całości historyzująca. Najlepiej byłoby nawiązać do historii, ale współcześnie. Receptą są konkursy, które dają architektom szeroką swobodę w interpretacji tematu. Konkurs, który się odbył, mocno postawił warunek, że to musi być architektura historyczna, co zamknęło wiele dróg, którymi mogli podążyć architekci. Zwolennicy odbudowy Pałacu Saskiego w historycznym kształcie powołują się na przykład odbudowy zamku w Berlinie, ale to nie jest dobry trop. O wiele lepszym przykładem jest niemiecki Reichstag, który został odbudowany według projektu Normana Fostera. Nawiązuje do historii, ale jest na wskroś współczesny i symboliczny.
Po wojnie jednak odbudowano historyczną część Warszawy.
Ważny jest też kontekst historyczno-społeczny. Wtedy to był patriotyczny odruch serca, istotny również dla odbudowy całego społeczeństwa. Dziś jest inny czas, możemy spojrzeć na to chłodno, bardzo zmieniły się też technologie. Mamy rekonstruować XVII-wieczne cegły?
Robert Konieczny – architekt, twórca pracowni KWK Promes. Od 2017 r. członek francuskiej Akademii Architektury, od 2022 r. honorowy członek Stowarzyszenia Architektów Republiki Czeskiej. Finalista Nagrody im. Miesa van der Rohego 2024.