Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Serhij Żadan to znany także w Polsce ukraiński poeta i prozaik (ostatnio ukazało się „W mieście wojna”) oraz lider rockowej grupy „Żadan i Sobaki”. Swoją decyzję o pójściu na front 49-latek miał podjąć podczas kolejnego wyjazdu z pomocą, którą zebrał dla żołnierzy z 13. Brygady Gwardii Narodowej. Wielu z nich to jego znajomi i przyjaciele z Charkowa.
Twarz ukraińskiego wolontariatu
Żadan, wraz z jednym z członków jego zespołu, chce wstąpić właśnie do tej jednostki. Brygada jest związana z Charkowem: powstała w 2023 r., a utworzyli ją miejscowi ochotnicy, którzy wcześniej bronili miasta i regionu. Wcześniej pisarz pomagał doposażyć brygadę i nagrał dla niej song, który stał się jej nieformalnym hymnem.
W ostatnich dwóch latach Żadan stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy społeczności ukraińskich wolontariuszy. Bez ich wsparcia stawianie oporu Rosji byłoby trudne. Żadan organizuje na dużą skalę pomoc dla żołnierzy i cywilów, zwłaszcza z Charkowa, gdzie mieszka. Miasto to, położone blisko rosyjskiej granicy, jest ostrzeliwane codziennie. W ostatnich dniach Rosjanie zrzucali na Charków bomby lotnicze, a mieszkańcy byli całkowicie pozbawieni prądu.
Wojna wszystkich zrównuje
Żadan tak uzasadnia swoją decyzję: „Myślę, że nie ma dziś pisarzy i niepisarzy, muzyków i niemuzyków – są ci obywatele Ukrainy, którzy czują się odpowiedzialni za swój kraj, i są ci obywatele, którzy na różne sposoby starają się uniknąć tej odpowiedzialności. Armia wszystkich zrównuje, bo nasza armia jest odbiciem naszego społeczeństwa”.
To zapewne nawiązanie do coraz większych napięć, które w społeczeństwie wywołuje mobilizacja. Wielu poborowych unika powołania, ukrywa się lub próbuje uciec za granicę; na Zakarpaciu protestujące rodziny mobilizowanych zablokowały kluczową drogę Czop-Lwów.
13. Brygada broni dziś okolic Łymanu na pograniczu obwodów charkowskiego i ługańskiego. To jeden z najcięższych odcinków, gdzie armia agresora próbuje przerwać front.