Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Liczba przypadków ptasiej grypy wśród kotów domowych zaczęła spadać. Według ostatniego dostępnego przed zamknięciem tego numeru komunikatu Głównego Lekarza Weterynarii (z 17 lipca) „istotnie zmalała ona w odniesieniu do stanu początkowego”; mniej było także próbek przekazywanych do badań w laboratorium w Puławach.
Epidemiolodzy i lekarze weterynarii pozostają z pytaniami o precedensową skalę ostatnich zachorowań, o ich przyczyny, a także o potencjalnie groźne dla człowieka mutacje wirusa H5N1. To wokół tych tematów ogniskowała się – i nic w tym dziwnego – dyskusja o ptasiej grypie wśród kotów.
Zabrakło czegoś ważnego – zaopiekowania się przez państwo niepokojem opiekunów zwierząt. Regularne komunikaty Głównego Lekarza Weterynarii zawierały tylko liczby badanych przypadków; po pierwszych zaleceniach dotyczących m in. niewypuszczania kotów na zewnątrz, w kwestii ich ochrony zapadła cisza. W Polsce żyje ok. 6 mln kotów domowych, z których lekko licząc połowa ma opiekunów; można więc założyć, że na takie wiadomości czekało kilka milionów rodzin. Z braku oficjalnych informacji radzono sobie na własną rękę, szukając nie zawsze rzetelnych i prawie nigdy nie uspokajających informacji w sieci i grupach facebookowych. W odniesieniu do instytucji państwowych pozostało natomiast przykre wyrażenie, że od lęku czy troski ludzi ważniejsze (i jedyne uzasadnione) są obawy o wpływ ptasiej grypy na eksport drobiu. Porażka polityki informacyjnej – a właściwie jej brak – w kwestii zachorowań kotów jest tym bardziej dziwna, że jesteśmy świeżo po lekcji covidu.
Chciałbym państwa empatycznego – takiego, które umie dostrzec, że liczy się nie tylko zdrowie obywateli, ale także ich dobrostan psychiczny. Takiego, które dba o wyniki gospodarcze, ale dostrzega również, że elementem wspólnoty, nad którą Polska roztacza opiekę, są wszystkie żyjące tu, czujące stworzenia. Także koty. ©℗
ILE MASZ KOTÓW?