Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Stolica Apostolska wyznacza czerwone linie niemieckiej Drodze Synodalnej. Kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu, pisze do tamtejszych biskupów, że zgodnie z nauczaniem Kościoła sakrament kapłaństwa zarezerwowany jest jedynie dla mężczyzn, a akty homoseksualne są „obiektywnie niemoralne”.
List, napisany 23 października, opublikowany został w ub. piątek przez niemiecki dziennik „Die Tagespost” (Watykan jak dotąd nie zdecydował się na jego upublicznienie, autentyczność pisma potwierdził rzecznik episkopatu Niemiec). Poświęcony jest w większości dwóm najbardziej kontrowersyjnym postulatom Synodaler Weg – kapłaństwu kobiet i zmianom w katolickiej etyce seksualnej – przypominając znane od lat stanowisko Stolicy Apostolskiej.
Inny pomysł Drogi Synodalnej skrytykował z kolei papież Franciszek, uznając za niezgodne z prawem powołanie Rady Synodalnej, złożonej z biskupów i świeckich, która nadzorowałaby prace biskupów diecezjalnych (dotąd podlegających jedynie Stolicy Apostolskiej). Jego list w tej sprawie opublikował, także w ubiegłym tygodniu, dziennik „Die Welt”.
Niemiecka Droga Synodalna wystraszyła wielu hierarchów, którzy od dawna zgłaszają zastrzeżenia do jej radykalnych i – ich zdaniem – niezgodnych z doktryną Kościoła postulatów. Swój sprzeciw wobec propozycji Synodaler Weg przedstawił m.in. abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
Z listu Sekretarza Stanu wynika także – co warto zauważyć – że Watykan rozpoczął z niemieckimi biskupami negocjacje (a nie jest to częsta praktyka). Kard. Parolin wspomina „o kontynuacji podjętego dialogu”. Wiadomo, że dwa takie spotkania już się odbyły (w lipcu i październiku), kolejne trzy zapowiedziano na wiosnę. Co może oznaczać, że Stolica Apostolska dopuszcza realizację pozostałych niemieckich pomysłów – choćby takich, jak dobrowolny celibat czy diakonat kobiet.